poKODochodzie
poKODochodzie
mkd mkd
334
BLOG

Żal agentury i emerytury...

mkd mkd Polityka Obserwuj notkę 3

W przeddzień rocznicy stanu wojennego grupa prawdziwych opozycjonistów, tych z 1980 roku opublikowała List Otwarty do ludzi nawołujących w dniu 13 grudnia 2016 do zamachu stanu:
http://mariuszrobert.salon24.pl/739499,list-otwarty-do-iii-rp-i-spoleczenstwa-ws-13-xii-i-prob-destabilizacji-panstwa#logged
Ponieważ wydaje mi się, że to właśnie Oni, podpisani pod ww listem są prawdziwymi bojownikami i ofiarami prześladowanymi w piekle stanu wojennego, przedstawianego dziś przez jego organizatorów jako pełna kultury impreza - dopisuję kilka słów i pytań.
________________
Kim są ludzie nawołujący do anarchii i destabilizacji kraju?

O niektórych wołających dziś rozróby, a kiedyś korzystających z wypłat w sb-lotku, donoszących na "Solidarność"  wiemy prawie wszystko, o reszcie zakamuflowanych (zakodowanych w atchiwum?) tyle tylko, że było ich wielu, poza tym - prawie nic. Nie wiemy nawet dziś, czy o wszystkich jeszcze usłyszymy...
Możemy jednak przypuszczać, że cała ta zawierucha planowana na 13 grudnia kosztem Narodu służy całkiem zamyślnie temu byśmy nie poznali smutnej prawdy - kto zarobił, kto sprzedał, kto skorzystał na krzywdzie sąsiada, kolegi, narzeczonej... kto odniósł korzyść wysługując się okupantowi!

Podłe to nawoływanie dziś do marszu ramię w ramię z byłymi członkami aparatu ucisku 1981, podpisywanie wezwań do anarchii przez osoby niby "zasłużone" dla Solidarności, internowane, dziś korzystające z diet poselskich i innych przywilejów (obecne dokonania ABW wskazują, że pies trącał ośmiorniczki, gdy za konta w rajach podatkowych można wykupić/zapuszkować cały ocean!).


Podłe jest przeinaczanie Historii przez "bojowników walki o wolność z reżimem", przedstawianie katów jako ofiar, wykorzystywanie zdobytej pozycji "śmigłego styropianowcy" do mydlenia Narodowi oczu,

Jakże małym jest wywyższanie swoich interesów kosztem Demokracji a przede wszystkim nad prawa tysięcy zapomnianych przy tym magdalenkowym "rozdawnictwie" nie mniej załużonych kolegów "solidarnościowców"!

Niesłychane!!! Dziś ten stojący lata na piedestale, obdarzony zaszczytami i orderami, posiadający jeszcze niedawno pełnię władzy, cały przywódczy "styropian"  krzyczy w mediach o wyłącznie swojej martyrologii i prawie do zasług i dyktowaniu jak i co powinna czynić ludność "tenkraju"! Zachowuje się całkiem jak twórcy i zwolennicy stanu wojennego!

Nasuwa się pytanie - Czy te nawołujące dziś do ulicznej rozróby "Legendy" były w ogóle "na styropianie"? I przypuszczenie - może tę "legendarność" zaplanowano na przyjęciach w Magdalence...?
To by wiele tłumaczyło...
Niektórych z nawołujących do protestów sygnatariuszy antyrządowego (antypolskiego!) protestu znamy z teczek IPN, przegranych procesów sądowych i zeznań zdradzonych kolegów - świadków. Od dawna wiemy, że osoby te, których nikt w oczy nie chce nazwać "kanalią" - zamiast się przyznać - idą w "zaparte" i są wielką hańbą dla oszukanej przez nich Polski, dla tysięcy patriotów, którym wyrządzili ogromną krzywdę swoimi podłościami!  

Nic może dziwnego, że osoby winne zdrady nawołują do wywalenia z siodła ekipy, która może znaleźć dowody zdrady! Dlaczego jednak, z jakich pobudek wzywają do nieposłuszeństwa ci z pierwszych stron tabloidów, tacy cacy o niby "nieposzlakowanych" nazwiskach, którym przecież - jako wydawałoby się najuczciwszym - najbardziej powinno zależeć na uporzadkowaniu naszej "stajni Augiasza"?

Nawet jeśli to jakieś powiązania "resortowo-rodzinne" jednych i drugich każą im nawoływać do anarchii - czemu nie pomyślą, że jeśli już się krzyczy o swojej polskości, czy nie powinno się postępować uczciwie wobec Polski, a nie wobec najbardziej nawet "rodzinnego" mafijnego układu?
Nie warto być uczciwym wobec siebie?
W filmach nauczyliście się że nie warto, ale w filmach nie występujecie - cała Polska patrzy na wasze zachowanie "na żywo" i ma dość.
Chcecie usłyszeć od ludzi pamiętających stan wojenny znów jak w 1980 - mało poetycką piosenkę o liściach?

________________
MKD

PS... popularną piosnkę ludową o liściach to nie ja pisałem, Ja napisałem "STYROPIAN"

 

 

 

mkd
O mnie mkd

Autor zna kawałek świata i Europy, ale jest przede wszystkim Polakiem, Obywatelem RP, wykształconym na Wzorcach i Klasyce wg Zasad. Jest niezależny od pracodawców lub „grupy politycznej”, Ma własne suwerenne poglądy za które osobiście bierze odpowiedzialność i „szufladkowanie” go nie ma podstaw. Uważa, że ktoś nie szanujący własnej Historii i Tradycji nie jest wart szacunku ani zaufania, a żadne z Pokoleń nie ma Przyszlości bez Prawdy o sobie i Korzeniach. _______ NIE MA I NIE CHCE MIEĆ KONTA NA Facebook______

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka